W dniach 04-10.06.2018 oraz 11-17.06.2018 roku dwie 40-osobowe grupy uczniów naszego Liceum i Gimnazjum wzięły udział w kolejnym zagranicznym wyjeździe edukacyjno-językowym, zorganizowanym we współpracy z Biurem Turystyki Młodzieżowej ATAS z Krakowa. Tym razem, celem naszej wyprawy była Wielka Brytania, w której podziwialiśmy nie tylko jej stolicę, ale także urokliwy Windsor, Hampton Court, nadmorskie Brighton z przepięknym XIX-wiecznym Pawilonem Królewskim, rezydencją króla Jerzego IV oraz Oxford, który zauroczył i zdobył serca uczestników wyjazdu.
Była to kolejna wyprawa do Anglii, podczas której nasi uczniowie mieli niecodzienną okazję bezpośredniego zetknięcia się z kulturą i tradycją anglosaską oraz poznania urzekających zakątków Anglii. Niezaprzeczalnym walorem wyjazdu było zakwaterowanie u rodzin brytyjskich i możliwość doskonalenia w praktyce umiejętności językowych zdobytych przez uczniów podczas tradycyjnych zajęć szkolnych.
Obie grupy wyruszyły o godz. 7 rano z Bulwaru Narwiku. 26-godzinna podróż komfortowym autokarem wiodła przez Niemcy, Holandię, Belgię i Francję. Od początku byliśmy pełni optymizmu, podekscytowani rozpoczynającą się przygodą. I nie zawiedliśmy się! Już następnego ranka dotarliśmy do Calais we Francji, gdzie czekała nas ekscytująca przeprawa promowa do Anglii. Po krótkim rejsie, z bijącymi sercami, ujrzeliśmy osławione White Cliffs of Dover i wiedzieliśmy już, że czekają nas niezapomniane przeżycia.
Londyn – stolica Wielkiej Brytanii, a dla nas, pierwszy przystanek w podróży. Nieco zmęczeni nocną podróżą, dotarliśmy do Geenwich Village, przez którą przebiega południk zerowy i w której znajduje się obserwatorium astronomiczne. Niedługo potem zwiedziliśmy muzeum morskie w Greenwich i udaliśmy się na spotkanie z historią. Spacerując ulicami Londynu, podziwialiśmy Westminster Abbey, Gmach Parlamentu, Big Ben, który z powodu remontu pokazał nam tylko jedno swoje oblicze 🙂 aż dotarliśmy do Buckingham Palace, królewskiej rezydencji Królowej Elżbiety. Na koniec dnia czekała na nas nie lada gratka, przejażdżka w London Eye – Kole Milenijnym, skąd rozpościera się spaniały widok na panoramę angielskiej stolicy i sennie płynącą w dole Tamizę. W oddali widać było także niespiesznie kursujące słynne czerwone autobusy – double-deckery.
Windsor i Hampton Court – kolejnego dnia udaliśmy się do XI wiecznego zamku
w Windsorze, wzniesionego przez Wiliama Zdobywcę, jak również do
Hampton Court, który w XVI wieku stał się własnością Henryka VIII. Dwa
jakże odmienne, ale urzekające swoim pięknem miejsca. Windsor-
majestatyczny, Hampton Court – bajkowy, pełen zieleni
i ogrodów, miejsce, w którym mogliśmy zagubić się na chwilkę w żywopłotowym labiryncie ogrodowym.
Brighton
– kolejne malownicze miejsce podczas naszej podróży. Ta niezwykła
nadmorska miejscowość zachwyciła nas swoim pięknem. Podróżując w kapsule
British Airways i360, podziwialiśmy zapierający dech w piersiach widok
na the English Channel. Wizyta
w niezwykłym Pawilonie
Królewskim, będącym mieszanką stylów architektonicznych (gotyckiego,
chińskiego i indyjskiego), dopełniła naszą wizytę w tym urokliwym
mieście.
Oxford – miasto rozmarzonych wież (the city of dreaming spires), perełka na naszej trasie i prawdziwy rarytas dla miłośników historii. Miasto uniwersyteckie, siedziba jednego
z najstarszych uniwersytetów na świecie, składający się obecnie z 44 kolegiów. Miejsce,
w którym studiowali premierzy Wielkiej Brytanii, między innymi:
Margaret Thatcher, David Cameron, Theresa May. Nasza wizyta w Oksfordzie
nie byłaby tak wyjątkowa, gdyby nie barwna postać naszego przewodnika,
który w niezwykle profesjonalny i interesujący sposób opowiadał nam o
tradycjach i historii tego miejsca, wprawiając wszystkich
w zachwyt swoją piękną, nienaganną angielszczyzną.
Londyn – na koniec naszej angielskiej wędrówki wróciliśmy do Londynu, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Historii Naturalnej i Muzeum Nauki oraz Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud, odbyliśmy niezwykły spacer wzdłuż Tamizy, ciesząc się piękną pogodą, obecnością gwarnego tłumu, który zebrał się tutaj, aby podziwiać akrobacje powietrzne eskadry wojskowej z okazji urodzin królowej. Z żalem przeszliśmy przez Tower Bridge, wiedząc, że nasza angielska przygoda dobiega końca. Ku naszemu zdumieniu, czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka, przygotowana dla nas przez naszego pilota, pana Mateusza, przejażdżka kolejką linową nad Tamizą (Emirates Air Line). Niezapomniane przeżycie!
Mając w pamięci tyle pięknych, ulotnych chwil, niezapomnianych przeżyć, pamiętając o serdeczności i gościnności brytyjskich rodzin, staliśmy się bardziej otwarci i tolerancyjni. W sercu pozostał niedosyt, ale też głębokie pragnienie, aby powrócić do tych budzących zachwyt miejsc.
Koordynatorzy projektu:
Barbara Wild & Andrzej Padula
